poniedziałek, 4 marca 2013

(Wy)strzałowa 6

  Pierwsze cieplejsze, słoneczne dni zachęciły nas do pierwszych miejskich wojaży a te z kolei zaowocowały wyjątkowym odkryciem. Jakiś szczęśliwy przypadek chciał, że pierwsza lokacja jaką przyszło nam opisać jest wręcz modelowym przykładem tego czym miejscówka być powinna. Podwórko przy strzałowej 6 ma chyba wszystkie cechy, które sprawiają, że jest idealnym miejscem dla posiadówy przy czym tam sobie chcecie (my wybraliśmy piwko).



  Na podwórko wchodzi się wiecznie otwartą bramą, która nie jest przeszkodą nawet jeśli byłaby zamknięta ponieważ "mur", którego brama jest częścią jest delikatnie mówiąc nieszczelny (widać to na zdjęciu). Po przekroczeniu tego progu znajdujemy się na obszernym parkingu, który nie jest jeszcze właściwą miejscówką. Ta znajduje się za kamienicą, którą w tym celu obchodzimy z prawej strony. Łatwo trafić ale żeby nie było wątpliwości minimapkę wyposażyłem we wskazówki dotarcia :)




   Ślepa uliczka, którą zobaczycie za budynkiem, szczególnie przy pochmurnej pogodzie, to z pewnością jedno z bardziej ponurych miejsc jakie można znaleźć w centrum miasta. Jest sypiący się ceglany mur, jest opuszczony garaż, jest zejście do jakiejś zagraconej śmierdzącej piwnicy, są smutne okna wymarłych kamienic, które patrzą na ten obraz rozpaczy. Po ziemi wiatr gania uschnięte dawno liście i różnego rodzaju fanty. Tu i ówdzie walają się pordzewiałe kapsle od piwa - znak, że ktoś jednak czasem korzysta z tej zapomnianej ziemi. Niemniej brak tu jakichkolwiek innych oznak życia ani powodów, które mogłyby sprowadzać tu przybyszy w innych celach niż wyżej wspomniana konsumpcja. Wszystko to razem sprawia, że miejscówka daje pewne poczucie intymności i spokoju. Mimo to odradzamy raczej zabierania tam małej na pierwszą randkę!



  Do tej pory byliśmy tam dwukrotnie i ani razu nie było żadnych problemów. Piwko nam smakowało, byliśmy grzeczni i kulturalni i posprzątaliśmy po sobie. Za drugim razem byliśmy na tyle oswojeni z lokacją, że pozwoliliśmy sobie skorzystać z drabiny, będącej na wyposażeniu miejscówki. Z jej pomocą można się dostać np. na murek okalający miejscówkę lub dach opuszczonego garażu co na pewno uatrakcyjni Wam pobyt w tym niezwykłym miejscu. Jeszcze raz gorąco polecamy miejscówkę przy strzałowej 6 bo jest naprawdę wystrzałowa i wierzymy, że zajaracie się nią tak jak my o ile tylko macie w sobie trochę miejscówkowej wrażliwości!


Pokaż Mapa miejscówek na większej mapie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz